- Od stycznia rozpocznie się rozlokowywanie batalionowej grupy bojowej na tzw. przesmyku suwalskim (...) w sile mniej więcej 1200 żołnierzy, w tym 900 żołnierzy amerykańskich oraz żołnierzy brytyjskich, włoskich i rumuńskich. (...) Także od stycznia rozpocznie się umieszczanie w Polsce ciężkiej brygady amerykańskiej liczącej ponad 4,5 tys. żołnierzy - mówił Antoni Macierewicz podczas inauguracji roku akademickiego w szkole o. Tadeusza Rydzyka (71 l.), czyli Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. To polityczna ofensywa szefa resortu obrony narodowej, który w Toruniu wygłosił wykład "Polska w systemie bezpieczeństwa światowego". - To odpowiedź NATO na rosyjską politykę prężenia muskułów, która przecież odbywa się za naszą wschodnią granicą. Bardzo dobrze, że Amerykanie będą u nas stacjonować. Naszym celem powinno być budowanie wspólnych zdolności obronnych i tak też będzie - komentuje nam gen. Roman Polko (54 l.).
Amerykańscy żołnierze przyjadą na Suwalszczyznę. Po co?!
4,5 tys. amerykańskich żołnierzy, dziesiątki ciężkich pojazdów, czołgów i innego sprzętu bojowego - już w styczniu w Polsce rozpocznie się rozlokowywanie ciężkiej brygady amerykańskiej. Jak ujawnił szef MON Antoni Macierewicz (68 l.), pierwszy oddział pojawi się na Suwalszczyźnie.