Żołnierze amerykańscy mają pozostać w bazie w Powidzu do 10 marca. W tym czasie mają się szkolić korzystając ze środków nawigacyjnych oraz infrastruktury polskiej bazy. Program treningu przewiduje m.in. precyzyjny zrzut ładunków na poligonie, loty w ugrupowaniu i goglach noktowizyjnych. W planie są także szkolenia teoretyczne oraz wymiana doświadczeń w eksploatacji samolotów C-130.
Podstawą pobytu żołnierzy USA w Polsce jest dwustronne porozumienie, na mocy którego Amerykanie będą przylatywali do Polski na ćwiczenia raz na kwartał - dwa razy w roku mają przylatywać bojowe F-16, korzystając z baz w Łasku i w poznańskich Krzesinach; dwa razy transportowe C-130 Hercules, które będą stacjonować w Powidzu. W ramach wymiany szkoleniowej polscy oficerowie w USA będą służyć w bazach Luke (Arizona) i Pope (Północna Karolina), gdzie również stacjonują samoloty F-16 i C-130.