- Lekarze badali mnie, ale wciąż nie wiedzą, co się ze mną dzieje. Kazali mi odpoczywać, ale to samo mówili poprzednio. Odpoczywałam, ale znowu zemdlałam. Mam nadzieję, że znajdą jakieś rozwiązanie - mówi zmartwiona Czakwetadze.
Przeczytaj koniecznie: Tenis: Nowy Nadal w Sopocie?
Rosjanka zasłabła najpierw w Dubaju, a potem w Indian Wells. W Stuttgarcie zeszła z kortu przy stanie 6:1, 5:7, 4:4 z Zuzaną Kucową. - W pierwszych dwóch setach czułam się dobrze. Nagle jednak poczułam, że zaraz zacznie mi się kręcić w głowie. Poczułam się tak samo, jak w tych dwóch poprzednich turniejach - relacjonowała była piąta rakieta świata.