Posłanka Ruchu Palikota często z dumą podkreśla, że jest pierwszym transseksualnym posłem na świecie. Trzeba o tym przypominać, bo jak patrzy się na tę imponującą kobietę, można z łatwością zapomnieć, że kiedyś była brodatym Krzysztofem. No chyba że ktoś panią poseł zirytuje tak bardzo, że będzie musiała sobie zajarać...
>>> Anna Grodzka: Jestem przeciw aborcji
A tak wydarzyło się ostatnio w Sejmie podczas posiedzenia Komisji Środków Przekazu. Anna Grodzka wyraźnie poruszona wyskoczyła z komisji do palarni, żeby wypalić uspokajającego dymka. I z nerwów zapomniała, jak pali dama. Nie zaciągała się dystyngowanie, oj nie. Papierosa złapała między kciuk a palec wskazujący i - niczym wartownik w deszczu - przesłoniła go palcami.
Zapewne to jedna z nielicznych pozostałości po dawnym życiu pani poseł. W końcu, co dobrze wiemy z kina, każdy twardziel ma swój własny sposób na trzymanie papierosa. Widać miał takowy również pan Krzysztof.