Anna Grodzka nie uważa przyjazdu papieża Franciszka do Polski za konieczność.
- Kościół jest spektaklem samym w sobie, istotą Kościoła jest spektakl. Ten wybór nie będzie miał żadnego wpływu na polski Kościół, tylko ten spektakl może się do czegoś przydać hierarchom. Ewentualna pielgrzymka nie przyniesie żadnych pozytywnych skutków, to tylko wydatek - mówiła na antenie JEDYNKI.
Z pewnością przyjazd papieża do Polski niejest dla niej ważnym przeżyciem duchowym.