Daniel B. (27 l.) oraz Tomasz C. (23 l.) z Gliwic poczuli tak ogromne pragnienie, że musieli je natychmiast ugasić. A że nie znali nic bardziej gaszącego niż piwo, wynieśli ze sklepu dwie zgrzewki piwa. Nawet nie pomyśleli wtedy, że o złocisty napój przyjdzie im walczyć z oddziałem uzbrojonych po zęby antyterrorystów.
Nie płacąc za piwo, dwóch gliwiczan mocno naraziło się ekspedientce. Ta nie wykazała bowiem krzty zrozumienia dla konających z pragnienia ludzi. I kiedy tylko wyszli, zadzwoniła na policję.
Nie płacąc za piwo, dwóch gliwiczan mocno naraziło się ekspedientce. Ta nie wykazała bowiem krzty zrozumienia dla konających z pragnienia ludzi. I kiedy tylko wyszli, zadzwoniła na policję.
Młodzieńcy, taszcząc ciężkie zgrzewki poszli do mieszkania jednego z nich. Tam zaczęli raczyć się piwkiem.
Nagle do lokalu niczym tornado wpadli odziani na czarno policjanci z Grupy Szybkiego Reagowania. Czarne postaci błyskawicznie powaliły na ziemie i skuły ręce Tobiasza C. Oraz Daniela B. Brutalnie wyrwały im piwo. Miłośnicy złocistego trunku zamarli z przerażenia. Tobiasz C. oraz Daniel B. Trafili za kratki. I mogą tam pozostać na długich 10 lat.
Młodzieńcy, taszcząc ciężkie zgrzewki, poszli do mieszkania jednego z nich. Tam zaczęli raczyć się piwkiem. Nagle do lokalu niczym tornado wpadli odziani w czarne mundury policjanci z Grupy Szybkiego Reagowania. Czarne postawne postaci błyskawicznie powaliły na ziemię i skuły ręce Tobiasza C. oraz Daniela B. Brutalnie wyrwały im piwo. Miłośnicy złocistego trunku zamarli z przerażenia. Tobiasz C. oraz Daniel B. trafili za kratki. I mogą tam pozostać na długich 10 lat.