Za dwa dni początek wielkiego piłkarskiego święta. Czekają nas ponad trzy tygodnie sportowej walki o mistrzostwo Europy. Posłanki apelują do wszystkich kobiet, które nie interesują się piłką nożną, aby były wyrozumiałe dla swoich mężów.
- Na czas EURO 2012 dam mojemu mężowi bezwzględny urlop od wszystkich obowiązków! Sama jestem kibicem i będę oglądała mecze razem z nim i synem w domu - mówi nam Beata Kempa (46 l.), posłanka SP.
- Apeluję do pań, niech na czas EURO dadzą spokój mężczyznom w związku z ich domowymi obowiązkami. Po mistrzostwach ruszą ostro do roboty - dodaje Anna Grodzka (58 l.) z Ruchu Palikota.
- Jeśli inne kobiety nie interesują się piłką nożną, to nic na siłę. Można w tym czasie spotkać się z koleżankami, iść na kawę. Ja na pewno będę oglądała mecz inauguracyjny - mówi nam Katarzyna Piekarska (45 l.) z SLD.
- Niech wszyscy Polacy kibicują jak najlepiej w czasie EURO. A ci, którzy nie interesują się piłką nożną, niech zajmą się swoimi pasjami - dopowiada Iwona Guzowska (38 l.) z PO. - Zagońcie mężczyzn do roboty po EURO - podsumowują zgodnie nasze rozmówczynie.
Iwona Guzowska
Te kobiety, które nie lubią piłki niech zajmą się swoimi pasjami. Pozwólcie mężczyznom cieszyć się mistrzostwami Europy
Katarzyna Piekarska
Niech mężczyźni nacieszą się turniejem Euro. Ja na pewno będę oglądała mecz inauguracyjny