- Przyjaciele i rodzina biegacza-amatora zmarłego podczas tegorocznej edycji "Biegnij Warszawo" szukają świadków tego zdarzenia. Bliscy starają się ustalić, czy organizator biegu dostatecznie zabezpieczył zdrowie uczestników. Pod specjalnie stworzonym adresem [email protected] mogą się zgłaszać osoby, które widziały akcję ratowniczą i tragiczne zdarzenia na mecie biegu – tak brzmi oświadczenie żony biegacza, o którym informuje "TVN24".
Zobacz: Śledztwo w sprawie śmierci uczestnika "Biegnij Warszawo"
Śmierć na mecie
W niedzielę, tuż za linią mety 10-kilometrowego biegu odbyła się dramatyczna akcja ratunkowa – reanimowano mężczyznę, który zasłabł po przebiegnięciu dystansu. Akcja nie przyniosła skutku, a mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala. Mężczyzna był instruktorem narciarstwa. Osierocił dwoje dzieci.