Abp Wesołowski już nie jest duchownym!
Abp Wesołowski ma dwa miesiące na złożenie odwołania od decyzji Trybunału pierwszej instancji przy Kongregacji Nauki Wiary.
Biuro prasowe Stolicy Apostolskiej poinformowało w komunikacie, że do tej pory abp Wesołowski korzystał z "pewnej swobody poruszania się". Teraz maja być zastosowane "specjalne środki". Nie zostało jednak wyjaśnione, o co dokładnie chodzi. Teraz Wesołowski ma przebywać "pod precyzyjnym adresem" i tam będzie czekać na dalsze postępowanie sądowe.
Dodajmy, że wyrzucenie ze stanu kapłańskiego to najwyższa kara przewidziana w prawie kanonicznym przewidziana za pedofilię.
Zobacz: Arcybiskup Wesołowski i ksiądz Gil. NOWE FAKTY w sprawie oskarżonych o pedofilię
Oskarżony o pedofilię
Przypomnijmy, afera zaczęła się w lipcu tego roku, kiedy arcybiskup Santo Domingo, kard. Nicolas de Jesus Lopez Rodrigez, wysłał do Watykanu informację o zarzutach wobec nuncjusza. Błyskawicznie podchwyciły to media. Tamtejsza telewizja wyemitowała film pokazujący, jak arcybiskup w cywilnym ubraniu spaceruje po dzielnicy Colonial, słynącej jako miejsce rozpusty, a głównie znane z prostytucji nieletnich.
Mieszkańcy tej dzielnicy rozpoznali w nim stałego bywalca. Ponadto kilku byłych ministrantów twierdziło, że utrzymywał z młodymi chłopcami kontakty cielesne.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail