Jak każda matka i ona miała obowiązek chronić swoje dzieci przed niebezpieczeństwem i dbać o ich dobro. Ale dla tej pozbawionej skrupułów kobiety ważniejszy od własnych pociech był wyuzdany mężczyzna i jego dzikie żądze. Kiedy Karol K. (56 l.) żądał seksu z jej 12-letnią córeczką, wyrodna matka bez wahania oddawała niewinne dziecko w ręce obleśnego zboczeńca. Nie protestowała też, gdy zwyrodnialec kazał, by gwałciła własnego 10-letniego synka. Ale to nie koniec chorych fantazji erotycznych zepsutego do szpiku kości mężczyzny. Na jaw wyszły też inne obrzydliwe sekspraktyki potwora pedofila. Okazało się, że poił on niewinne dzieci alkoholem, a potem urządzał sobie z nimi orgie, w których uczestniczyła też wyrodna matka. Ten koszmar trwał aż 5 lat i pewnie nigdy by się nie skończył, gdyby nie to, że zboczeniec znalazł sobie nową kochankę.
Zemsta kochanki potwora
Porzucona Renata Ch. poszła do prokuratury i ze szczegółami opowiedziała o orgiach przedstawicielom prawa.
Renata Ch. poznała Karola K. 5 lat temu. Szewc umiał stworzyć wokół siebie aurę cudotwórcy. - Mówił kobietom, że widzi nad nimi aureole. Niejedna się nabrała - mówią sąsiedzi zboczeńca. Renaty Ch. na wyuzdane terapie zboczeniec nie musiał długo namawiać. Kobieta poddała się jego woli. Nie zważała na to, że mężczyzna ma żonę i prowadzi podwójne życie ani na to, że raz podaje się za policjanta, raz za księdza, a innym razem za zielarza.
Karol K. od razu trafił za kratki. Renatę Ch. aresztowano dopiero wczoraj. Gdy prokuratorzy przedstawiali jej zarzuty, zalewała się łzami.
Dopadła ją sprawiedliwość
Tłumaczyła się, że była manipulowana i zaślepiona miłością do zwyrodniałego potwora. Całe szczęście fałszywe łzy nie zrobiły wrażenia na prokuratorach. Stróże prawa nie mają wątpliwości co do tego, że wina kobiety jest ogromna. Wyrodnej Renacie Ch. postawili 4 zarzuty, między innymi kazirodztwa i ułatwiania molestowania seksualnego nieletnich. Odpowie też za pojenie dzieci alkoholem i ułatwianie stosunków kazirodczych przez rodzeństwo. Za te niemieszczące się w głowie zbrodnie za kratkami może posiedzieć nawet 12 lat. To i tak mało za ogrom cierpień, jakie przeżyły jej dzieci.