Armata musi w końcu wypalić

2009-12-16 3:00

Siatkarze Skry Bełchatów, którzy wciąż szukają optymalnej formy, stają dziś w Lidze Mistrzów przed trudnym zadaniem. Do łódzkiej Atlas Areny przyjeżdża niepokonany w grupie belgijski zespół Roeselare (transmisja: godz. 18.00, Polsat Sport).

Szefowie Skry przekonują, że w coraz lepszej dyspozycji jest główna "armata" klubu - Mariusz Wlazły (26 l.). W poprzedniej pucharowej potyczce był niewidoczny, ale z dnia na dzień z jego formą jest lepiej.

Dwie pozostałe polskie drużyny uczestniczące w LM grają na wyjazdach. Jastrzębski Węgiel zmierzy się z zawsze wymagającym VfB Friedrichshafen (godz. 20.00, Polsat Sport), a Resovia jedzie do Stambułu na mecz z Belediyesi (godz. 17.00, Polsat Sport Extra).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki