Mężczyzna rok temu opuścił więzienie, w którym siedział 10 lat za zabójstwo ojca. Podczas bójki odgryzł wtedy 62-latkowi kawałek nosa i ucha, a potem go udusił. Trzy tygodnie po wyjściu na wolność próbował zabić brata, bo podczas procesu zeznawał przeciwko niemu. Zanim wyciągnął nóż, powiedział, że w więzieniu koledzy opowiedzieli mu o Andersie Breiviku i teraz norweski zabójca jest jego idolem.
Polecamy: SZOK! "Fabryka dzieci" w Nigerii. Nastolatki rodziły na sprzedaż!