Jak podaje Sosnowiecki Portal Ratunkowy sosnowiecnasygnale.pl do wypadku na wiadukcie biegnącym nad główną ulicą miasta – 3 Maja – doszło (ok. 17:00) do zderzenia. Według wstępnych ustaleń policji wina była po stronie kierowcy Skody, który nie ustąpił „japończykowi” pierwszeństwa. Skutkowało to tym, że Suzuki zniosło z pasa jezdni, auto uderzyło o barierki ochronne. Okazały się być za słabe na takie potężne uderzenie. Samochód wyleciał w powietrze i wylądował z 15 metrów poniżej na ulicy, na dachu! Kobietę kierującą tym autem trzeba było przewieźć do szpitala. Sprawca wypadku wyszedł z niego praktycznie bez szwanku. Po dwóch godzinach przywrócono ruch na ul. 3 Maja. W akcji ratunkowej uczestniczyły kilka wozów policji, trzy samochody Państwowej Straży Pożarnej oraz karetka Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu. Dokładne przyczyny wypadku ustali policja w postępowaniu.
Auto przebiło barierki. Spadło z wiaduktu na dach. Kierująca przeżyła!
2019-04-29
20:24
Ktoś powiedziałby: to cud! Ktoś inny: miała szczęście. Tak czy inaczej poniedziałku, 29 kwietnia, prowadząca Suzuki nie zapomni. Na wiadukcie w centrum miasta zderzyły się dwa auta. Skoda i Suzuki. To drugie spadło, z wysokości kilkunastu metrów, na ulicę. Kierowcy obu aut przeżyli!