- Ta ustawa położy kres mordowaniu - przekonywała z mównicy Kaja Godek. Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji" prezentowała w Sejmie projekt, który zakłada wprowadzenie tzw. zakazu aborcji w przypadkach, gdy występuje duże prawdopodobieństwo upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby.
ZOBACZ: ABORCJA W POLSCE: Będzie trudniej?
Wicemarszałek Wanda Nowicka (57 l.) taki pomysł nazwała fanatyzmem, zaślepieniem i okrucieństwem. Posłowie Ruchu Palikota opuścili obrady i zapowiedzieli, że wytoczą Godek proces za rzucanie oskarżeń o mordowanie dzieci. W wyniku głosowania projekt został odrzucony.