Bartoszyce: 3-LETNI Pawełek BŁĄKAŁ SIĘ sam po mieście, bo OJCIEC PIŁ

2011-09-10 9:00

Zziębnięty, głodny i przerażony. Mały Pawełek (3 l.) przez kilka godzin błąkał się bez opieki po ulicach Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie).

Rozpaczliwie wołał swojego tatę, ale ten jakby zapadł się pod ziemię! Przechodnie zaprowadzili chłopca na komisariat. Policjantki poruszone losem maluszka wysuszyły go i nakarmiły do syta.

W końcu po kilku godzinach udało się odszukać wyrodnego ojca. Władysław O. (56 l.) leżał kompletnie pijany w swoim mieszkaniu. Za nic miał los swojego synka.

- Wypiłem tylko cztery piwa i troszkę mnie szarpnęło, to sobie przysnąłem na chwilkę - tłumaczył ciągle pijany ojciec. I zrugał policjantów, że go obudzili.

Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo grożą mu 3 lata więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają