Po powrocie kilku chłopców miało objawy zatrucia pokarmowego. Jeden z nich trafił od razu do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim. Kolejnych sześciu młodych piłkarzy - u których pojawiły się objawy zatrucia pokarmowego - objęto nadzorem epidemiologicznym.
Przeczytaj koniecznie: Kopacz WYRZUCA ekspertów - zwolniła specjalistę od E. COLI
- Teraz pobrane od nich próbki zostaną przebadane pod kątem zakażenia bakterią E.coli - mówi zastępca świętokrzyskiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego Anna Stańczak. Dodaje jednak, że na razie nie ma powodów przypuszczać, że chodzi o wyjątkowo groźny zmutowany szczep bakterii. Młodzi piłkarze są osłabieni, ale nie mają objawów zespołu HUS, wywoływanego przez toksyny bakterii.
Wyniki badań wszystkich siedmiu chłopców powinny być znane za kilka dni.