ĎŚląskie (3051). Mam 32 lata. Mieszkam razem z mamą i bratem z porażeniem mózgowym. Utrzymujemy się z renty mamy i chorego brata, w sumie mamy 2200 zł. Ja obecnie nie mam stałej pracy. Jestem zarejestrowany jako bezrobotny. Mam zwyrodnienie kręgosłupa i nadciśnienie.
Gdy żył tata, jakoś dawaliśmy sobie radę, teraz wszystko nam się wali. Mieszkamy w starym przedwojennym budynku, który bardzo ucierpiał w ostatniej powodzi. Wymaga generalnego remontu, tylko skąd wziąć na to pieniądze, gdy nie starcza nam na życie? Bardzo dużo wydajemy na leki. Za każdą pomoc z góry dziękuję.