Pomorskie (3048). Mam 61 lat, jestem wdową. Utrzymuję się z renty rodzinnej, która wynosi 724 zł. Ze względu na zdrowie nie mogę podjąć dodatkowej pracy. Po opłaceniu świadczeń, wykupieniu leków brakuje mi na żywność, odzież i opał. Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc. Najbardziej potrzebuję żywności, środków czystości, pościeli, odzieży. Mam 160 cm wzrostu, nr buta 38, jestem szczupła. Z góry dziękuję za wsparcie.
Zachodniopomorskie (3049). Jesteśmy trzyosobową rodziną, mamy 14-letniego syna. Nasza sytuacja finansowa, jak i mieszkaniowa jest tragiczna. Ja dwa lata temu, po 30 latach pracy, stałam się osobą bezrobotną. Ponieważ jestem przewlekle chora, mam problemy ze znalezieniem pracy. Mąż pracuje na umowę-zlecenie, zarabia 720 zł, do tego dochodzi mój zasiłek stały i zasiłek rodzinny.
W sumie mamy około 1200 zł miesięcznie. Obecnie mieszkamy na terenie ogródków działkowych, tam też pracuje mąż. Po opłaceniu prądu, wody, gazu na życie zostają nam dosłownie grosze. Brakuje na żywność, odzież, środki czystości, przybory szkolne dla syna. Syn ma 170 cm wzrostu, nr buta 43, ja mam 164 cm, nr buta 39-40, mąż 176 cm, nr buta 42. Wszyscy nosimy rozmiar odzieży "M". Za każdą pomoc będziemy bardzo wdzięczni.