Posłowie podpisywali weksle, jednak i to nie wystarczyło. Bank się wycofał. Nie był ponoć pierwszą instytucją, która odmówiła. Partia, jak twierdzą jej działacze, nie składa broni. Jeśli to się nie uda, Ruch będzie musiał zacisnąć pasa i poczekać do maja. Wówczas ma wpłynąć pierwsza transza subwencji państwowej. Będzie to ok. 7 mln zł. Partia z radością je przyjmie, mimo że jeszcze kilka dni temu złożyła projekt ustawy o finansowaniu partii politycznych. Palikot nie chce, by partie były dotowane z budżetu państwa.
Banki nie chcą pożyczyć pieniędzy Palikotowi
2012-01-30
3:00
Ruch Palikota pilnie potrzebuje pieniędzy. Niestety, banki odprawiają partię z kwitkiem - wynika z informacji "Wprost". Partia chciała zaciągnąć np. 3 mln zł kredytu w Banku Pocztowym, ten jednak zażądał gwarancji.