Bartek Waśniewski stawił się w prokuraturze w Katowicach przed południem. Był w otoczeniu ludzi Krzysztofa Rutkowskiego. Towarzyszył mu także ojczym, Sławomir Cieślik. Jaki był powód wizyty ojca Madzi w prokuraturze?
Jak informuje "Dziennik Zachodni" wizyta Waśniewskiego w prokuraturze nie ma nic wspólnego z planowaną także na piątek 13.04.2012 wizją lokalną w mieszkaniu Waśniewskich przy ul. Floriańskiej w Sosnowcu.
Krzysztof Rutkowski zdradził, że wizyta Bartłomieja Waśniewskiego będzie miała duże znaczenie dla śledztwa w sprawie śmierci Madzi. Czy ojciec dziecka zdradził śledczym nowe szczegóły wypadku? Czy wyjawił coś, co jeszcze bardziej może pogrążyć jego żonę Katarzynę?
Bartłomiej Waśniewski z budynku prokuratury wyszedł tuż po godz. 15. Wsiadł do samochodu, a ludzie Rutkowskiego zabrali go od razu do mieszkania w Łodzi. Wszystko wskazuje na to, że wizja lokalna w mieszkaniu Waśniewskich się nie odbędzie. Rutkowski pisał na blogu SE.pl, że Katarzyna Waśniewska nie weźmie udziału w eksperymencie procesowym.
Bartłomiej WAŚNIEWSKI w PROKURATURZE w Katowicach. NIE BĘDZIE WIZJI LOKALNEJ. Ojciec Madzi wrócił do Łodzi
Ojciec Madzi z Sosnowca w piątek, 13.04.2012, pojawił się w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach. Czy Bartłomiej Waśniewski został wezwany do prokuratury w związku z planową wizją lokalną, która miała odtworzyć przebieg tragicznego wypadku Madzi? Ojciec Madzi spędził w prokuraturze ponad trzy godziny. Po wyjściu został przewieziony przez ludzi Rutkowskiego z powrotem do Łodzi. Wszystko wskazuje na to, że wizji lokalnej w mieszkaniu Waśniewskich nie będzie.