styczeń 2007
- Sawicka razem z innymi posłami zapisuje się na kurs dla członków rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Na kursie pojawił się także - przedstawiający się jako przedsiębiorca budowlany - Tomasz Piotrowski (agent CBA).
2007
- CBA ustala, że Beata Sawicka poszukuje biznesmenów zainteresowanych inwestycjami na Helu. Chodzi o 2-hektarową działkę wartą kilkadziesiąt milionów złotych.
styczeń - sierpień 2007
- spotkania z agentem Tomkiem. Romantyczne kolacje, omawianie interesów na Helu.
8 sierpnia 2007
- Sawicka żąda od funkcjonariusza CBA stu tysięcy złotych.
8 września 2007
- Sawicka otrzymuje w warszawskim parku pod Sejmem 50 tys. zł.
1 października 2007
- Sawicka otrzymuje drugie 50 tys. i zostaje zatrzymana. Tego samego dnia zatrzymano też burmistrza Helu Mirosława W., któremu funkcjonariusz CBA wręczył 150 tys. zł.
16 października 2007
- ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński na konferencji przedstawia część materiałów operacyjnych. Widać na nich, jak posłanka przyjęła torbę z ustaloną wcześniej pierwszą ratą w wysokości 50 tys. zł.
17 października 2007
- Sawicka zostaje usunięta z Platformy Obywatelskiej.
17 października 2007
- posłanka organizuje konferencję prasową. Zalana łzami broni się, że została zmanipulowana przez CBA.
5 listopada 2007
- Sawicka ponownie zostaje zatrzymana przez CBA.
7 listopada 2007
- sąd odrzuca wniosek o jej tymczasowe aresztowanie.
19 listopada 2007
- Sawicka wpłaca poręczenie majątkowe 300 tys. zł.
20 listopada 2007
- Sawicka zwraca 50 tys. zł łapówki otrzymanej od CBA.
czerwiec 2008
- do sądu wpływa akt oskarżenia w jej sprawie.
październik 2009
- rozpoczyna się proces w sprawie Sawickiej.
16 maja 2012
- sąd ogłasza wyrok. Sawicka zostaje skazana na trzy lata więzienia i 40 tys. zł grzywny.