Bełchatów wbił Olsztyn w parkiet

2009-01-10 3:00

W 12. kolejce PlusLigi mecz Skry Bełchatów z AZS Olsztyn miał być przebojem.

Zapowiadano pojedynki Wlazłego z Szymańskim, Falaski z Zagumnym, Antigi z Kunnarim... Ale nic z tego, bo AZS rozsypał się kompletnie. Już w pierwszym secie nieskuteczny Szymański został zdjęty z boiska, a wkrótce potem opuścił je zdenerwowany Zagumny. Skra robiła, co chciała, a siatkarze AZS nie byli w stanie skończyć ataku. Inna sprawa, że blok bełchatowian był wyjątkowo skuteczny.

Skończyło się wynikiem dla gości wręcz kompromitującym: 25:15, 25:13, 25:17.

Usłyszeliśmy komentarz, że "gra AZS jest odbiciem finansowej kondycji klubu".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki