Będą premie „za szczyt”

2008-12-15 18:00

Donald Tusk postanowił rozdać premie swoim urzędnikom. Dodatkową pensję otrzymają wszyscy, którzy zdaniem szefa rządu, przyczynili się do sukcesu na szczycie europejskim.

Uhonorowanych ma zostać 13 osób, w tym między innymi Marcin Korolec - wiceminister gospodarki. Premie na pewno ucieszą urzędników. Zwłaszcza, że ich kwota ma być równa pensjom, które otrzymują i wynieść może nawet 12 tysięcy złotych.

Donald Tusk nadrobi w ten sposób z nawiązką zaległości z poprzednich miesięcy, kiedy nie wypłacał współpracownikom dodatków do pensji.

Jego przedświąteczną hojność skrytykował już Mariusz Błaszczak, szef kancelarii premiera w rządach PiS. Stwierdził on, że premier wynagradzając swoich urzędników chce pokazać, iż sukces odniesiony w Brukseli to zasługa wyłącznie jego drużyny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki