- Za dwa, trzy tygodni w tym miejscu rozpoczną się prace przy budowie pomnika ofiar tragedii. Ale jeśli taka jest wola rodzin ofiar, to w tym miejscu umieścimy stosowną informację - mówi Jarosław Jóźwiak, zastępca szefa gabinetu prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz (58 l.).
W ostatnim numerze "SE" napisaliśmy, że rodziny ofiar smoleńskiej katastrofy są oburzone tym, jak wygląda mogiła. - Szczątki naszych bliskich są pochowane gorzej niż bezdomnych - mówiła zdenerwowana Beata Gosiewska (40 l.), żona tragicznie zmarłego Przemysława Gosiewskiego (46 l.).
Faktycznie, o tym, że w mogile spoczywają prochy dwunastu osób, które 10 kwietnia zginęły razem z prezydentem Lechem Kaczyńskim (61 l.) w drodze do Katynia, przechodzień może dowiedzieć się najwyżej z szarf oplatających dawno zwiędnięte kwiaty. Na szczęście teraz to się zmieni.