Belg zmarł we śnie

2009-02-06 8:00

22-letni belgijski kolarz Frederiek Nolf zmarł w nocy ze środy na czwartek.

Pierwsze opinie lekarzy mówią o "śmierci z przyczyn naturalnych", ale całe środowisko już huczy od podejrzeń o doping. Popularne wśród kolarzy EPO zagęszcza krew do stanu grożącego zatorem. W podobnych okolicznościach w 2003 roku zmarł francuski kolarz Fabrice Salanson.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki