Ben - piesek o czarnej lśniącej sierści jeszcze kilka tygodni temu miał rajskie życie. Kochającego pana, spacery i pełną miskę. Teraz nie ma się kto nim zaopiekować. Właściciel czworonoga zmarł na skutek wylewu, a jego żona, Hanna Długosz (60 l.), jest ciężko chora. - Chcę jak najlepiej dla Bena. Jestem już starszą schorowaną osobą i nie mogę zapewnić mu należytej opieki - mówi pani Hanna. Poddaje się chemioterapii i nie ma siły na spacery, a Ben potrzebuje dużo ruchu.
- Mąż całe dnie spędzał z psem na działce - wspomina emerytka. Ben ma 1,5 roku, lubi się bawić. Szuka nowego pana, na którego mógłby przelać swoją miłość. Kontakt do pani Hanny: nr tel. 0507-295-077.