Pieszy przechodzący przez pasy na ul. Krakowskiej w Częstochowie przewrócił się. Kierowca jednego z samochodów zatrzymał się i włączył światła awaryjne. Wtedy ominęło go auto prowadzone przez Konrada F. 31-latek był tak zajęty wygrażaniem mężczyźnie z zatrzymanego samochodu, że nie zauważył leżącego na pasach człowieka, po którym przejechał i bez skrupułów uciekł.
PRZECZYTAJ: Wypadek w Łowiczu. Pijany ksiądz potrącił kobietę
Najwyraźniej ciekawość nie dawała mu spokoju, ponieważ postanowił zaparkować samochód w jednej z bocznych uliczek i.. wrócić na miejsce wypadku, aby przyglądać się akcji ratunkowej, informuje "Dziennik Zachodni". Wtedy został rozpoznany przez świadków i zatrzymany przez policję.