Sprawcy napadu to trzej nastolatkowie w wieku 11 i 15 lat. Do skandalicznego zdarzenia doszło w Katowicach. Chłopcy podbiegli do idącej chodnikiem starszej kobiety. Zaatakowali ją, przewrócili na ziemię i zaczęli brutalnie kopać. A wszystko po to, by zdobyć torebkę, w której były... dwie pary okularów.
Na szczęście z pomocą kobiecie przybył świadek zdarzenia. Małoletni złodzieje zaczęli uciekać. Jednego z nich udało się zatrzymać jeszcze na miejscu przestępstwa. Pozostałych namierzyła policja w jednym ze sklepów z elektroniką.
ZOBACZ: Udają policjantów, a są złodziejami
Jak podaje RMF24, jeden ze zwyrodnialców już od jakiegoś czasu był poszukiwany przez katowicki sąd. Miał zostać odprowadzony do ośrodka wychowawczego w Herbach. Całą sprawą zajęła się policja. Trafi do sądu rodzinnego.