BIAŁA PODLASKA: Dowcip dziewięciolatki

2012-12-14 3:00

Mama zasłabła, pomóżcie, mieszkamy na ul. Tęczowej... - tu połączenie się urwało. Głos dziecka w słuchawce brzmiał na tyle rozpaczliwie, że dyżurny komendy miejskiej policji w Białej Podlaskiej nie tracił czasu.

Na Tęczową pojechały radiowozy, policjanci rozbiegli się po domach, by szukać poszkodowanej. Ale okazało się, że dzwoniła 9-letnia dziewczynka, która z nudów na szkolnej przerwie wszczęła fałszywy alarm. Małą dowcipnisią zajmie się teraz sąd rodzinny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki