Do masakry doszło nocą na obwodnicy Białej Podlaskiej prowadzącej w stronę granicy z Białorusią. Osobowe BMW pędzące z olbrzymią prędkością zjechało na przeciwległy pas jezdni i wbiło się w olbrzymi ciągnik siodłowy z naczepą, którym kierował 49-letni Białorusin.
Patrz też: Wypadek w Żulicach: Kierowca zabił matkę i jej 7-letniego syna
Uderzenie było tak potężne, że osobówka wyrzuciła ciężarówkę z drogi. Na miejscu zginął kierowca BMW. Białorusin wyszedł z wypadku bez najmniejszego zadraśnięcia. Badania wykazały, że był trzeźwy. Policjanci ustalają teraz tożsamość ofiary. Nieoficjalnie mówi się o 17-letnim chłopaku, który wsiadł do auta po kłótni z matką.