- Jeśli premier Donald Tusk weźmie udział w wyborach prezydenckich, poważnym kandydatem na stanowisko szefa rządu będzie Jan Krzysztof Bielecki. Taki scenariusz jest możliwy - zapowiedział w Radiu Zet Grzegorz Schetyna (46 l.).
Polityk jednocześnie zaprzeczył spekulacjom, jakoby Bielecki zamiast Tuska miał być kandydatem Platformy na prezydenta. - Nie wydaje mi się, żeby to był scenariusz, który mógłby być w ogóle analizowany w PO. Zresztą nawet Jan Bielecki nie ma takich ambicji - stwierdził szef klubu PO.