Krwawo skończyła się zakrapiana alkoholem impreza dwóch mężczyzn z Bielska-Białej. 26- i 29-latek dyskutowali długo i tak namiętnie, że doszło między nimi do ostrej awantury. Nie skończyła się na słowach. Jeden z nich zaatakował drugiego nożem, ten z kolei odwzajemnił mu się rozbitą butelką. Z rozległymi i zagrażającymi ich życiu obrażeniami trafili do szpitala. Obaj dyskutanci mieli prawie po dwa promile alkoholu we krwi. Młodszemu z uczestników jatki może grozi dożywocie za usiłowanie zabójstwa. Starszy odpowie za udział w bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi, za co może trafić za kraty na najbliższe 8 lat.
Zobacz: KONIEC ŚWIATA?! Rzeka w Wągrowcu stała się CZERWONA jak krew