Do tragicznego wypadku doszło w czwartek około godziny 8 rano. Niedaleko dworca kolejowego w Bierutowie (woj. dolnośląskie) dwie nastolatki przechodziły między wagonami pociągu towarowego „na skróty” do szkoły. W ten sposób pokonuje torowiska wielu mieszkańców miasta. Niespodziewanie pociąg towarowy ruszył. Dziewczyna trafiła pod skład maszyny. Jej 17-letnia koleżanka uciekła z miejsca wypadku.
Maszynista nie zorientował się, że doszło do tragedii. Poinformowano go o tym drogą radiową.
Na miejsce wysłano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które zabrało 15-latkę z ciężkimi obrażeniami dolnych kończyn do szpitala we Wrocławiu. Niestety, dziewczyna straciła jedną nogę.