Biuro detektywistyczne: Michał Rosiak nie żyje. Z Warty wyłowiono ciało mężczyzny

Na miejscu znalezienia ciała młodego mężczyzny pracowali policjanci i prokurator. Zwłoki zabezpieczono. Według informacji portalu gloswielkopolski.pl, próba identyfikacji nastąpi w poniedziałek rano. - Tożsamość mężczyzny nie jest znana. Jutro w godzinach porannych, między 8.00 a 9.00 ma być przeprowadzona próba identyfikacji zwłok - powiedział dziennikarzom rzecznik prokuratury Michał Smętkowski. - Policjanci otrzymali zgłoszenie od osoby postronnej, która zauważyła prawdopodobnie ludzkie zwłoki. Na miejsce pojechali policjanci, którzy wspólnie ze strażakami wyłowili to ciało - mówiła z kolei podinspektor Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.

- Obecnie śledczy prowadzą czynności identyfikacyjne, by z 200-procentową pewnością ustalić tożsamość mężczyzny - dodała Liszczyńska. Wątpliwości nie ma za to Bartosz Weremczuk, który na prośbę rodziny zajmuje się sprawą zaginionego w styczniu Michała Rosiaka. Według prywatnego detektywa to właśnie ciało 19-latka znaleziono w niedzielę.

- Jestem w stałym kontakcie z rodziną, jednak na jej prośbę nie mogę udzielać bliższych informacji - powiedział gloswielkopolski.pl detektyw z agencji Weremczuk & Wspólnicy, podtrzymując przy tym swoje wczesniejsze ustalenia.