Po latach od śmierci niewinnych kobiet, nagle wszystko się zmienia. Giną mężczyźni, podejrzewani o gwałty i morderstwa na kobietach. Kto zabija? To Diana, "łowczyni kierowców autobusów".
W środę i czwartek, zabito dwóch kierowców autobusów w Ciudad Juarez. Zabito ich o tej samej godzinie, na tej samej trasie, zawsze dwoma strzałami w głowę. Po tych zabójstwach do lokalnych redakcji przyszedł e-mail:
>>> Wrzosowa. Zabił żonę i poszedł na piwo
- Myślicie, że jeśli jesteśmy kobietami, to jesteśmy słabe. I być może nawet tak jest. Ale tylko do pewnego momentu. Nie możemy dłużej zbywać milczeniem aktów, które napełniają nas wściekłością. Tak więc owszem: jestem narzędziem zemsty - pisze "Diana".
W mieście ludzie panikują. Pojawiają się świadkowie, którzy twierdzą, że widzieli tajemniczą Dianę. Kobieta, podobno nosi czarną sukienkę i ma blond perukę.
>>> Warszawa. 52-latka zabiła męża, bo był nierobem
Na razie trudno powiedzieć, czy Diana, "łowczyni kierowców", rzeczywiście istnieje.
Ciudad Juarez uznane jest za jedno z najniebezpieczniejszych miejsc nie tylko w Meksyku, ale także na świecie. W 2010 roku popełniano w tym mieście średnio 9 zabójstw dziennie! Najczęściej giną tu kobiety.