Tragicznie zakończona walka o życie wielodzietnej rodziny rozegrała się w niedzielę późnym wieczorem. Strażacy z Błonia dostali zgłoszenie, że przy ul. Wspólnej pali się dom jednorodzinny. Gdy przyjechali na miejsce jęzory ognia całkowicie opanowały jedno z pomieszczeń i przenosiły się do drugiego, w którym spał ojciec z szóstką dzieci.
Patrz też: Załuki, podlaskie: W pożarze straciłem żonę i syna
Mężczyznę i czwórkę rodzeństwa udało się uratować, ale na pomoc dla dwójki dzieci było już za późno. 3 i 6-letnie dzieci zginęły po zatruciu dymem. Ojciec i ocalałe rodzeństwo trafili do szpitala.
Płomienie niemal doszczętnie strawiły budynek – dach, meble i resztę wyposażenia. Pożar gasiły cztery jednostki straży pożarnej. Prawdopodobnie do tragedii doszło, bo rodzina dogrzewała się piecykiem, który zaprószył ogień.