Gwiazdom zagranicznym, wśród których najjaśniejszą postacią był Terence Martin (34 l.) z Zaksy Kędzierzyn, bardziej się chciało. - Wiedziałem, że po drugiej stronie siatki stanie prawie cała reprezentacja Polski i spodziewałem się, że będzie trudniej - przyznał kanadyjski przyjmujący, wybrany MVP spotkania. - Ale nie powiem głośno, że się obijali, bo trener Stelmach zaraz mi dołoży roboty na treningu - śmiał się Martin.
Gwoździem programu był popis Zbigniewa Bartmana. Siatkarz AZS Częstochowa wygrał konkurs na siatkarski "Gwóźdź", czyli zbicie spod samej siatki z wysokiego pułapu. A kilka godzin później na siatkarskiej gali w hotelu Hilton w Warszawie odebrał nagrodę za debiut roku 2008.