Bohdan Smoleń przykuty do wózka! "Czuję się do d...y"

2014-02-23 21:02

Ze zdrowiem Bohdana Smolenia coraz gorzej. Niewidziany publicznie od miesięcy kabareciarz i aktor, pojawił się w piątek na Balu Gwiazd Dobroczynności. Przyjechał na wózku, bo nie ma już sił, by stać na własnych nogach. Mimo wszystko, nie opuszcza go poczucie humoru.

Zapytany, jak się czuje, Bohdan Smoleń opowiedział, jak zwykle z humorem: "Dziękuje, do d..y". Widać było, że każde zdanie i uśmiech to dla jego organizmu spory wysiłek. Stan zdrowia aktora bardzo pogorszył się po tym jak kilka lat temu dostał udaru mózgu. Miał też poważne problemy z płucami, przez nadmierne palenie papierosów.

Mimo, że sam bardzo cierpi, nie przestaje pomagać. Kilka lata temu Bohdan Smoleń założył ośrodek dla dzieci z porażeniem mózgowym i zespołem Downa, w którym mają opiekę specjalistów. Właśnie za pomoc potrzebującym został laureatem plebiscytu "Gwiazd Dobroczynności".

- Gębę mam coraz szkaradniejszą, ale ciągle rozpoznawalną. Pomyślałem, że to pomoże w działaniu fundacji – mówił zakładając ośrodek.

Czytaj więcej: Schorowany Bohdan Smoleń nie ma pieniędzy. Prosi o pomoc, nie daje rady prowadzić fundacji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki