Bondaryk odchodzi

2013-01-05 3:00

Los szefa ABW Krzysztofa Bondaryka (54 l.) jest już przypieczętowywany. Wczoraj sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych pozytywnie zaopiniowała wniosek premiera Donalda Tuska (56 l.) o jego odwołanie.

W trakcie spotkania Bondaryk tłumaczył, że chciał rozbudowywać ABW i zwiększać jej uprawnienia śledcze, bo coraz mocniejsze są służby specjalne wschodnich sąsiadów Polski. Tymczasem zgodnie z planami rządu w najbliższym czasie ma dojść do ograniczenia uprawnień agencji. Spotkanie komisji nie obyło się bez drobnego incydentu, kiedy to przed głosowaniem posłowie PiS opuścili salę. Swoją decyzję tłumaczyli faktem, że premier powinien zasięgnąć opinii speckomisji przed ogłoszeniem decyzji o jego dymisji, a nie po. Formalnie Bondaryk swoją funkcję będzie piastować do 15 stycznia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają