Funkcjonariusze BOR dysponują busem, w którym przewożą sprzęt potrzebny im zazwyczaj do ochrony premiera Donalda Tuska (55 l.). Przeważnie są to rowery, na których jeżdżą ochroniarze szefa rządu, podczas gdy sam Donald Tusk biega po nadmorskich alejkach w Sopocie.
Agentom BOR trafia się też czasem towar i kurs specjalny. Nasz fotoreporter zauważył dwóch ochroniarzy premiera, którzy załadowali pod domem Tuska na ul. Syrokomli w Sopocie reklamówkę papieru toaletowego i zawieźli ją na ul. Polanki w Gdańsku - do domu prezydenta Lecha Wałęsy.
Być może byłej głowie państwa akurat papieru zabrakło, a Donald Tusk wysłał mu swoich ochroniarzy na ratunek. W szczegóły wnikać nie będziemy, bo sprawa jest delikatna. Jednak funkcjonariuszom BOR należą się wielkie słowa pochwały za brawurowo wykonaną interwencję. Tak trzymać, panowie!