BORKI: Pijany pirat dachował w rowie z wodą

Mucha

2012-01-04 2:00

Lubelskie. Bez prawa jazdy i wyobraźni, za to z dwoma promilami alkoholu we krwi - to musiało skończyć się źle.

Najnowsze z działu

zgarnij nagrody

Program lojalnościowy InPost – nagrody na wyciągnięcie ręki

Materiał sponsorowany

O tym jest głośno

Zbliża się największa klimatyczna konferencja w Polsce

Materiał sponsorowany

Zapisz w kalendarzu!

Zbliża się największa klimatyczna konferencja w Polsce

Materiał sponsorowany

Rekordowa umowa w historii polskiej energetyki

Szykują się gigantyczne inwestycje w sieci energetycznej

Materiał sponsorowany

Warto wiedzieć

Bezpieczeństwo i konkurencyjność gospodarki w dobie geopolitycznych zawirowań – o tym porozmawiają uczestnicy XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach

Materiał sponsorowany

38-letni kierowca fiata pędził wieczorem przez miejscowość Borki pod Radzyniem Podlaskim tak szybko, że stracił panowanie nad autem i wylądował w rowie. Do leżącego na dachu samochodu natychmiast zaczęła dostawać się woda.

Pijany pirat miał wielkie szczęście, że w porę pomogli mu strażacy. Inaczej przejażdżka mogła okazać się ostatnią w jego życiu.