"Dziejące się wokół ośrodka wydarzenia są głęboką raną nie tylko dla naszego zgromadzenia, ale także dla całego Kościoła i dla wielu osób, dla których sytuacja ta jest gorsząca. Dlatego pragniemy przeprosić także za grzech zgorszenia" - dodają zakonnice. W czwartek sąd w Zabrzu odrzucił wniosek o zawieszenie kary oskarżonej o znęcanie się nad wychowankami boromeuszki. Siostra Bernadetta, czyli Agnieszka F. (59 l.), spędzi za kratami dwa lata. Zakon zapewnia o wymienieniu personelu ośrodka i zmniejszeniu liczby wychowanków.
Czytaj: Siostra Bernadetta idzie za kraty. Zakonnica skazana za znęcanie się nad dziećmi