Wczoraj wczesnym wieczorem funkcjonariusze z Braniewa dostali zgłoszenie o mężczyźnie, który przeładowuje do samochodu prawdopodobnie przemycone papierosy. Gdy policjanci udali się na miejsce, jeden z nich podszedł do podejrzanego auta w celu wylegitymowanie kierowcy. Wówczas podejrzany ruszył i uderzył w funkcjonariusza, a następnie cofnął i po raz drugi uderzył w policjanta - poinformował st. post. Daniel Bruski z biura prasowego KWP w Olsztynie.
>>> Seksafera w policji w Opolu. Policjantka przerywa milczenie
Funkcjonariuszowi na szczęście nic poważnego się nie stało. Nic nie stało się także przemytnikowi, chociaż policjanci oddali dwa strzały w kierunku jego samochodu. Następnie ruszono w pościg za podejrzanym. Po godzinie udało się zatrzymać kierowcę na jednej z ulic Braniewa. Policjanci nie znaleźli w jego samochodzie żadnego podejrzanego towaru, niewykluczone, że mężczyzna zdążył go wcześniej wyrzucić. Przemytnik odpowie jednak za czynną napaść na policjanta, za co grozi mu nawet 8 lat więzienia.