Prezydent Stanów Zjednoczonych najadł się nie lada wstydu, kiedy okazało się, że jego mieszkający w Kenii przyrodni brat George Obama (26 l.) trafił za kratki. I to wcale nie za jakieś drobne przewinienie. Policjanci przyłapali go na posiadaniu narkotyków. George został zatrzymany nieopodal swojego domu w Nairobi, gdy - nie zważając na nic - popalał sobie skręta z marihuany. - Nie jest handlarzem. Ale to nielegalne, to zakazana substancja - wyjaśniał szef miejscowej policji.
Brat Obamy aresztowany
2009-02-02
3:00
Stwierdzenie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach, jak ulał pasuje do Baracka Obamy (48 l.) i jego afrykańskich krewnych.