kajdanki, przestępca

i

Autor: Artur Barbarowski

BRATOBÓJCA ze Starego Kisielina został doprowadzony do prokuratury

2015-11-23 16:02

Rafał P., który w sobotę zabił własnego brata, dziś (23 listopada) został doprowadzony do prokuratury w Zielonej Górze. Tam ma zostać przesłcuhanyw  sprawie. Przez prawie dobę trzeźwiał w policyjnym areszcie. Mężczyzna prawdopodobnie przyznał się swoim bliskim do popełnienia tej zbrodni.

W sobotę, 21 listopada około godziny 19.00 dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Stary Kisielin leży mężczyzna, który jest nieprzytomny i najprawdopodobniej został dźgnięty nożem. Pod wskazany adres natychmiast zostali wysłani funkcjonariusze. Osoba, która znalazła rannego poinformowała, że jest on w ciężkim stanie. Potem okazało się, że Michał P. najprawdopodobniej pał ofiarą swojego brata. Rafał P. ponoć przyznał się swoim bliskim do zabójstwa. Po zaatakowaniu brata uciekł i ukrywał się. Policjanci zatrzymali go w niedzielę nad ranem. Był pijany - miał promil alkoholu w organizmie. Został przewieziony do aresztu, gdzie trzeźwiał. Dziś doprowadzono go do prokuratury w Zielonej Górze. Rafał P. ma zostać przesłuchany w sprawie. Mężczyzna mimo całej sytuacji zachowuje spokój.

Zobacz: 56-latek ZABIŁ pieszego na pasach. Tragedia w Starym Zamościu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki