I nie dość, że prezydent - ku mocnemu zdziwieniu pasażerów - pojawił się na pokładzie samolotu, to po starcie pozdrowił wszystkich uczestników podróży. - Chciałem się przyłączyć do pozdrowień i do życzeń szczęśliwego lotu. Lecimy razem przez te dziewięć godzin. Ja lecę z okazji 67. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych i jest mi miło, że mamy przed sobą te parę wspólnych godzin - powiedział Komorowski.
Bronisław Komorowski POLECIAŁ do USA rejsówką
2012-09-26
21:10
Warszawa. Najważniejsze to być blisko ludu. Taką zasadę zdaje się wyznawać prezydent Bronisław Komorowski (60 l.). Jak informuje Dziennik.pl, prezydent poleciał na zgromadzenie ONZ do Stanów Zjednoczonych samolotem rejsowym.