- Prezydent podczas rozmowy z ministrem Jackiem Cichockim i szefem ABW Krzysztofem Bondarykiem zapoznał się z bieżącymi ustaleniami związanymi z postępowaniem prowadzonym przez krakowską prokuraturę - poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
Wczoraj prokuratura i ABW poinformowały o aresztowaniu 45-letniego pracownika naukowego Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie Brunona K., który przygotowywał zamach bombowy w budynku Sejmu m.in. na prezydenta, premiera i członków rządu. Według ustaleń prokuratury powodowały nim "motywy nacjonalistyczne, ksenofobiczne i antysemickie".
Według ustaleń ABW i prokuratury mężczyzna, zatrzymany 9 listopada, zamierzał zdetonować w pobliżu Sejmu 4 tony materiałów wybuchowych umieszczonych w samochodzie. Do eksplozji miało dojść podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów - w trakcie rozpatrywania w Sejmie projektu budżetu.
Premier Donald Tusk powiedział wczoraj podczas konferencji prasowej, że o planach niedoszłego zamachowca został powiadomiony pod koniec października, a 9 listopada otrzymał informację o zatrzymaniu podejrzanego. Szefowa prezydenckiego biura prasowego ujawniła, że od kilkunastu dni prezydent również miał informacje dotyczące tej sprawy.
Czytaj więcej: Matka BRUNOBOMBERA: mój syn to DOBRY KATOLIK i GŁOSOWAŁ NA KACZYŃSKIEGO