Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", Kancelaria Prezydenta chce uruchomić oficjalny profil Komorowskiego na Facebooku. Na Twitterze będzie można poczytać jego wpisy, a na portalu Flickr internauci będą mogli obejrzeć jego zdjęcia, również te mniej formalne. Kancelaria chce też publikować materiały na YouTube, pierwsze już się tam pojawiły.
- Chcemy to połączyć ze zmianą strony w Internecie. Generalnie chodzi zaś o to, by przybliżyć prezydenta ludziom i uczynić w pełni interaktywnym - mówi "Rz" jeden z urzędników Kancelarii Prezydenta.
Patrz też: Komputery BĘDĄ DROŻSZE. Winne trzęsienie ziemi w Japonii
Poza tym internauci - jak pisze "Rz" - będą mogli zadawać Komorowskiemu pytania za pośrednictwem strony www. Następnie sami wskażą w głosowaniu te najciekawsze, a Bronisław Komorowski odpowie na nie na YouTube.
Zdaniem politologów i specjalistów od marketingu, większa aktywność prezydenta w sieci to dobry pomysł, ale eksperci zalecają jednocześnie ostrożność.
- Trzeba też uważać, by z tym nie przesadzić i nie stworzyć wrażenia, że polityk nie zajmuje się niczym innym tylko klikaniem - mówi "Rz" dr Wojciech Jabłoński z Uniwersytetu Warszawskiego i ostrzega, że w internecie znacznie łatwiej o gafy.