Bunt w PiS? Marek Kuchciński nie będzie szefem klubu?

2010-04-25 18:17

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie nadal nie ma obsadzonego stanowiska szefa klubu. Miejsce tragicznie zmarłej Grażyny Gęsickiej miał podobno zająć Marek Kuchciński. Tygodnik Wprost twierdzi jednak, że posłowie się zbuntowali i... nie chcą takiego szefa bo jest "obcesowy".

Jak donosi "Wprost" w trakcie żałoby narodowej w PiS doszło podobno do wewnątrzpartyjnego buntu. Protest dotyczył Marka Kuchcińskiego, który po tragicznej śmierci Grażyny Gęsickiej przejął obowiązki kierowania klubem parlamentarnym.

Przeczytaj koniecznie: Jarosław Kaczyński schudł 8 kg i kandyduje na prezydenta

Kuchciński jest najważniejszym kandydatem na stanowisko szefa klubu PiS. Ale buntuje się przeciw niemu duża część posłów. Zarzucają mu m.in. chaos organizacyjny i egzekwowanie zakazów medialnych.

– Jest obcesowy i traktuje nas jak karną kompanię. W czasie żałoby zajmował się głównie wyznaczaniem osób, które miały chodzić do mediów. Widziałem, jak w obecności kilkunastu osób wydzierał się na posła, który publicznie wypowiedział się nie po jego myśli. To było upokarzające – opowiada jeden z rozmówców "Wprost".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają