Dramatyczna sytuacja na Dolnym Śląsku po burzach, które nawiedziły ten region w czwartek, 5 lipca, po południu. Intensywne opady deszczu spowodowały wystąpienie z brzegów rzeki Kaczawa. Powiat złotoryjski liczy straty po zniszczeniach spowodowanych żywiołem. Najgorzej jest w miastach: Wojcieszów, gdzie woda zalała ponad 30 domów, Świerzawa, Złotoryja, a także w Olszynie w powiecie lubańskim.
W Złotoryji został ogłoszony alarm powodziowy. Mieszkańcy przez całą noc układali worki z piaskiem, by woda z Kaczawy nie wdarła się do ich domów. Podtopiona została także Świerzawa.
Józef Sudoł, starostaw powiatu złotoryjskiego, mówił w tvn24, że sytuacja już się stabilizuje, woda już opada, a Kaczawa wróciła do koryta. W piątek służby porządkowe rozpoczęły usuwanie skutków burz. Niestety zniszczonych zostało wiele dróg.
Mieszkańcy poszkodowani przez rzekę Kaczawę potrzebują pomocy.
Burze na Dolnym Śląsku. Kaczawa zalała Wojcieszów - ZOBACZ WIDEO >>>